czwartek, 21 sierpnia 2014
XIV
Niedawno postanowiłam zamówić nową lalkę. Tym razem chciałam, by w moje ręce wpadł jakiś chłopiec, ale gdy zobaczyłam dal Ra Muw na przecenie, nie mogłam się powstrzymać. I tak oto do Victorii dołączyła jej przyrodnia siostra - Atira. Mam już na nią pomysł i zapewniam, że jej styl będzie totalnie inny od Victorii (chyba jeszcze nigdy nie miałam niczego tak zaplanowanego i ułożonego w głowie). Dziś wpadam tylko na chwilę z "zapoznawczymi" zdjęciami, ale na następny raz obiecuję ciekawą i klimatyczną sesję.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetny model, bardzo mi się podova, ciekawa jestem jak ją zrobisz :)
OdpowiedzUsuńJest piękna, ma takie gęste włosy i wielkie oczęta :) czekam z niecierpliwością na sesję ,w której przedstawisz jej nowy styl ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest, czekam na sesję :) jestem pewna, że to będzie coś świetnego.
OdpowiedzUsuńOch, moja ukochana Ra Muw <3 Uwielbiam ten model :):)
OdpowiedzUsuńŚliczniutka ^^ Gratuluję nowej lalki :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładny buziaczek!
OdpowiedzUsuńAtira jest nieziemska już teraz, a czuję (ba! jestem przekonana), że będzie jeszcze bardziej, kiedy pokażesz nam jej charakter.
OdpowiedzUsuńI jej wspaniałe imię!..
Uwielbiam ten model i gratuluję!
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na realizację twojego pomysłu. Dostała się do Ciebie naprawdę urocza mordka ;w;
OdpowiedzUsuńwspaniałe mahoniowe loki - czegóż chcieć więcej?
OdpowiedzUsuńa z prostą a przeobfitą grzywką dopełnia całości...