czwartek, 23 czerwca 2016

XXXI

W końcu zamówiłam nowego wiga dla Atiry! Doszedł do mnie kilka dni temu (dziękuję Angela, jesteś cudowna!) i jestem nim absolutnie zachwycona. Jest mięciutki i milusi, a Victoria wreszcie wygląda jak prawdziwa, (nie)porządna buntowniczka.








8 komentarzy: